poniedziałek, 14 stycznia 2013

Surra kalain de l'em

François Thollot jest basistą/pianistą/gitarzystą ściśle i mocno związanym z Magmą. Gra zeuhl w lżejszej jego postaci, silnie powiązanego z jazzem. Gra z muzykami powiązanymi z Magmą. Gra dla wytwórni Solei Zeuhl, która specjalizuje się w... zeuhl. Tak, tak, zaskoczenia nie będzie. Bardzo mnie ucieszyło wydanie tej płyty, pod wieloma względami nawet bardziej, niż wydanie nowej Magmy w postaci znakomitego Felicite Thosz. Dlaczego? Bo mało, bardzo mało, jest zeuhla, który idealnie wprowadza laików, bez zbędnego straszenia. Znam wielu ludzi, którzy woleliby przerzucić tonę węgla na mrozie niż jeszcze raz przesłuchać cokolwiek Magmy, ale to są patologie i nimi się nie będę zajmował. Scherzoo, bo tak owo niezwykłe zjawisko się nazywa, to zespół młody i z młodych muzyków złożony. Grają świetne, lekko i z wielką fantazją. Wydali w tym roku drugą płytę o wdzięcznym tytule 02 i zdobyli moje serce szturmem godnym huzarii.


I w zasadzie w ostatniej chwili postanowiłem dać chłopakom pierwsze miejsce. Niech mają! Magma i tak zajmuje w moim sercu miejsce wysokie, więc na koniec Magma. Płyta z zeszłego roku, rzecz jasna. Jasna, przejrzysta, powalająca. Wracają w wielkim stylu, jak (niemal) zawsze.


W zasadzie to wszystko. Muszę przyznać, że nie śledziłem dość uważnie muzyki w minionym roku, bardziej skupiłem się na starociach, dlatego wracam do nich i co jakiś czas zamieszczę jakichś maniaków grających muzykę, której nikt nie chce słuchać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz